Mamy projekt, występujemy o pozwolenie na budowę. Zawsze wydawało mi się, że budowa domu jest dużo bardziej czasochłonna i trudniejsza. Okazuje się, że wszystko idzie całkiem płynnie, ale może to zasługa naszego architekta, który wiele rzeczy bierze na siebie mając doświadczenie co i jak załatwiać. Optymistyczny plan jest taki, że pierwsza część domu będzie gotowa na sierpień.