poniedziałek, 1 lipca 2013

Owczary - cerkiew wpisana na listę UNESCO

Owczary to miejscowość do której nie trafia się przez przypadek. Nie przyciągają też do niej drogowskazy, reklamy turystyczne itd. My trafiliśmy tam dlatego, że miejscowa cerkiew została wpisana na listę UNESCO. Nie było tam jednak łatwo trafić. GPS w pierwszym podejściu chciał abyśmy jechali rowem wodnym. Dopiero miejscowy starszy pan (ku naszemu pewnemu zdziwieniu) powiedział, że GPSy się tu często mylą i że trzeba jechać przez Gorlice i na Sękową. Gdy dotarliśmy to byliśmy bardzo zadowoleni. Głównie dlatego, że cerkiew była otwarta, wieś bardzo spokojna i nawet przyszła do nas opiekunka cerkwi trochę nam opowiedzieć. Według jej relacji, zachowanie zabytków cerkiewnych należy przypisać księdzu rzymskokatolickiemu (w Owczarach zostało już tylko 12 grekokatolików). Jak to często na Łemkowszczyźnie bywa, nabożeństwa są odprawiane dla dwóch religii w tym samym budynku. Szkoda, że to jeden z wyjątków na świecie gdzie ludzie różnych religii tak dobrze się dogadują i pomagają nawzajem chronić swoje dziedzictwo kulturowe.




Poza cerkwią warte jest też zobaczenia cmentarz z I wojny światowej, który jest kolejnym świadectwem wielonarodowości okolic "Cmentarz wojenny nr. 70. Owczary. Polegli Rosjanie, Austriacy, Czesi, Żydzi. Projekt: Hans Mayr. Remont: 1994 r.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz